Przytul się do mnie
Gdy Twój głos o obniżonym dźwięku chrypliwie mówi
,,przytul się do mnie”, a po ciele toczą się jeszcze krople potu,
wtedy Twoje ciało lepkie od emocji
obejmuje mnie stanowczo, ale spokojnie.
Zwalnia oddech, emocje wracają na swoje miejsce,
a świat jak by mniej wiruje.
Chwila ciszy i zapach uniesienia koi zmęczone zmysły,
co jeszcze przed chwilą tańczyły jak szalone
i wirowały wzburzone w dzikim tańcu,
który palił ciała i mieszał w głowach.
Brak było słów, by wyrazić te chwile bezdechu,
fal gorąca, co uderzały znienacka i ekscytacji dwóch ciał,
co spragnione siebie, dały się ponieść w miłosnym uniesieniu.